Będąc w Alanyi na wakacjach można się oczywiście tylko opalać. Chodzić nad basen lub na plażę, rozkładać na wygodnym leżaku i wystawiać ciało do słońca. Co jakiś czas wchodzić do wody, aby ochłodzić całe ciało, po czym wracać z powrotem na leżak i się opalać. Jeśli ktoś lubi takie spędzanie wakacji, to nikt mu tego nie zabroni. Ale może przyjść taka chwila, że zechcemy chwilę odpocząć od opalania i postanowimy coś zobaczyć. Wtedy dobrze jest wiedzieć, co jest warte uwagi i co należy zwiedzić. Jak zwiedzać Alanyię?
Zwiedzanie Alanyi może odbywać się na dwa sposoby. Sposób indywidualny, kiedy sami wyszukujemy atrakcji, które będziemy odwiedzać. Oraz sposób zorganizowany, kiedy decydujemy się na ofertę biura podróży i z nimi zwiedzamy miasto i okolic. Przy czym wycieczka po Alanyi z przewodnikiem jest najczęściej lepszą opcją. Możemy zobaczyć więcej i to w krótszym czasie. Jednak to od nas zależy, co wybierzemy i jak będziemy zwiedzać. Jakie atrakcje czekają na nas w Alanyi? Atrakcji do zwiedzania jest sporo. Można udać się na plażę Kleopatry i trochę się poopalać i popływać w morzu. Ale jeśli chcemy od tego odpocząć, to warto tylko udać się na tą plażę, aby ją zobaczyć. Niedaleko plaży Kleopatry jest jaskinia Kapiącego Kamienia (Jaskinia Damlataş), którą także warto odwiedzić. Panuje w niej stała temperatura, która przez cały rok nie przekracza 23 stopni. Po wizycie w jaskini, idziemy w kierunku kolejki linowej. Kolejka zawiezie nas na wzgórze Kale. Tam możemy zobaczyć dodatkowo ruiny zamku. Po zwiedzaniu najlepiej zejść pieszo do miasta, gdyż schodząc możemy zwiedzić Czerwoną Wieżę i doki. Schodząc ze wzgórza roztaczają się przed nami cudowne widoki. Niezapomniana panorama na całe miasto, cudowna panorama na morze. Coś pięknego. Najlepiej jest schodzić po południu, kiedy słońce chyli się ku zachodowi. Wtedy, bowiem schodzimy cały czas w cieniu. W Alanyi to bardzo ważne. Oczywiście to nie wszystkie atrakcje jakie na nasz czekają. Ale od nich warto zacząć zwiedzanie miasta. Jeśli nam się spodoba, możemy zwiedzać dalej. Postaramy się i o tym napisać. Możliwość dodawania komentarzy została zablokowana.
|